Patrzę Jezus na brzegu
wydawał się łatwy
taki do serca na co dzień
Mówił: - Przyjdź
czekam
tylko nie licz na cuda
do mnie się idzie przez ogień
Bóg nas stworzył - wymyślił nas,
tak jak człowiek wymyśla silnik.
Otóż Bóg wymyślił "maszynę ludzką"
tak, że napędzana jest przez Niego.
To on jest paliwem, którym ma płonąć
nasz duch, pokarmem, którym nasz duch
ma się karmić. Innego nie ma.
Dlatego nie ma co prosić Boga,
aby nas uszcześliwił na nasz
własny sposób, bez zwracania
sobie głowy religią.
Bóg nie może nam dać spokoju
ani szcześcia poza sobą samym,
bo ani pokoju, ani szcześcia
poza Nim nie ma.
To niemożliwość.
Oto klucz do historii.
Włożony zostaje niezmierny wysiłek,
powstają cywilizacje, wymyśla się
znakomite instytucje, ale za każdym
razem coś szwankuje. Za każdym razem
jakiś fatalny defekt wynosi na szczyty
ludzi okrutnych i samolubnych,
i wszystko zsuwa się w ruinę.
Silnik zapala, pojazd pokonuje
kilka metrów i psuje się.
Ludzie wlewają do baku nie to, co trzeba.
Oto, co szatan zrobił nam, ludziom.